Prawie każda z nas robi część prezentów choinkowych sama.
Ja też tak mam.
wolę robić sama niż kupować bo mam wrażenie
że taki prezent jest bardziej sentymentalny :)
wiem że daję kawałek siebie ;)
i jak ludzie patrzą na taki prezent w domu to siłą rzeczy
przemknę im przez myśli ;)))
Takiego właśnie efektu oczekuję od tego chustecznika :)
świąteczny prezent dla mojej kochanej bratowej :)
Dawno temu wygrałam candy gdzie nagrodą był zestaw decoupage :)
Kamila zachwycała się nim za każdym razem jak go widziała.
Przy ostatniej wizycie powiedziała wprost:
"Chcę taki chustecznik."
Identyczny niestety nie jest ale bardzo się starałam
i liczę na to że ten również skradnie jej serce ;)
zobaczcie go ze wszystkich stron:
chyba się nada :D
a w kolejce czekają jeszcze inne prezenty świąteczne :D
więc u mnie na blogu jeszcze dłuugo będą święta :D
Pozdrawiam serdecznie :)))
Ale śliczny! Pięknie Ci wyszedł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest na prawdę śliczny, i te cieniowania bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńAch przecudnej urody.... To ja powiem, ze tez mi sie marzy ale azurowy , jednobarwny, bielony albo waniliowy :) Ale sie rozmarzylam.... A ten jest fantastyczny, bratowka pewnie przeszczesliwa :)
OdpowiedzUsuńoch szwagierko czytasz mi w myślach :D bo mam w planach ażurowy tylko rozmyślam jak się do niego zabrać :D powiedzmy że kiedyś Ci taki fundne :D
UsuńChustecznik jest bardzo ładny. Delikatny, romantyczny, ale nie przesłodzony, co jest bardzo ważne :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - bratowa MUSI być zachwycona :)
Pozdrawiam, Puszkova.
Świetny jest :) Też uwielbiam chusteczniki zrobione decu i marzy mi się takowy ;)
OdpowiedzUsuń