I nastał ten dzień ;)
znów ruszyłyśmy z TDZ.
Nowa kolejka poszła w starej kolejności :p
Zaczęła Modrak takim zestawem:
Jedynym zobowiązaniem zadaniowym było stworzenie broszki.
a że ostatnio dużo broszek się narobiłam to nie było problemu.
Wyszła mi taka:
czy Wam też sutaszowy środek kojarzy się z kurczakiem?
Potem zaczęłam kombinować...
i stworzyłam komplecik:
i breloczek:
a na koniec komplecik z którego jestem bardzo zadowolona :D
z całej tej masy śliczności ostało się tylko tyle:
zapraszam jeszcze na blogi pozostałych dziewczyn:
A teraz uciekam w końcu zajrzeć do Was :p
wiem że nie zostawiam komentarzy ale czytam i podziwiam
Czas spędzany przy komputerze mam naprawde mocno ograniczony :(
ale postaram się poprawić ;)
buziaki dla Was ;)
Przepiękna broszka!
OdpowiedzUsuńŚlicznie oprawiłaś tę delikatnie różową pastylkę, nawet jeśli to kurczak :).
Zielony komplecik też mi się podoba.
Super!
Śliczna jest ta broszka, choć kurczaka tam nie widzę :P
OdpowiedzUsuńDrugi komplecik cudny jest, podobają mi się takie wersje kolczyków.
Wszystko mi sie podobało ale najbardziej ten komplecik z którego jesteś najbardziej zadowolona.Pozdrawiam Ewa:)))
OdpowiedzUsuńWytwory są prześliczne. Widzę, że zaczęłaś się w sutasz bawić - broszka wyszła piękna. W ogóle wszystko wyszło piękne.
OdpowiedzUsuńSutasz boski, a i komplecik nr1 i zielony i wogóle wszystko piękne, a taki miał być problematyczny zestaw :D Nawet podobnie kombinowałam i ja!
OdpowiedzUsuńzaszalałaś :) Broszka z sutaszowym środkiem jest boska :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba sie broszka :)
OdpowiedzUsuńMusze powiedziec,ze bardzo ladne prace!
OdpowiedzUsuńTylko pozazdroscic wyobrazni.
bardzo ładnie ci to wychodzi :D
OdpowiedzUsuńpomysłowa jesteś :D
zapraszam do mnie! :D http://foodandjewellery.blogspot.com/
Broszka jest fantastyczna, zresztą cała reszta biżutek również.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam