Moi Mili Goście :)

środa, 29 stycznia 2014

były sobie drzewka 3

były sobie drzewka 3
co na parapecie stały.
Ledwo foty się zrobiło
i już ich w domu nie było..



 motylek do teściowej musiał powędrować
bo pod choinkę chciał się podarować



malutkie serduszka do przyjaciół poszły
i radość ogromną im zaniosły



na koniec choinki dla świadka byłego
żeby jakieś drzewko zamieszkało u niego


tak się rozeszły malutkie drzewusie
i trochę im smutno gdy w domu piją kawusie :D


wtorek, 21 stycznia 2014

jeszcze trochę świąt

Ach dziewczyny nie wyrabiam się z niczym..
sesjuje się teraz i na nic nie mam czasu.
do tego praca i... i wiele innych.
wciąż więc zostaje w temacie świątecznym.
Szczęście że mam co pokazywać :p
a tym razem:

Bombka z filcu?? a czemu nie ;)))
wiedziałam że można taką zrobić,
ale co gdzie i jak??...
tu trochę ciężej było.
ale suma sumarum: JEST!




Pochłonęła dużo czasu i czesanki 
i paluchy też pokute zostały...
ale bardzo jestem z niej dumna ;)





Miałam ochote zrobić jeszcze jedną..
i nawet ją zaczęłam, ale czas i inne obowiązki nie pozwoliły 
by zawisła w te święta.
trudno, będzie czekać i miejmy nadzieję że się doczeka ;)))


Pozdrawiam serdecznie ;)))

sobota, 18 stycznia 2014

DSS - Delikatnie, subtelnie i szybko.

Dziewczyny dzisiaj szybciutko i treściwie bo mało czasu ;)
zostaję w tematyce świątecznej
bo to kolejny prezent więc nie mogłam pokazać wcześniej ;)

Delikatne bombeczki dla szczególnej kobiety :)))










podoba się??
no to lece ;)))
pozdrawiam :*

środa, 15 stycznia 2014

Choinka kaffowa i... :D

Taka moja choinka, a co! :D


Były święta więc musiała być choinka :)
niestety na nic większego nie mogliśmy sobie pozwolić..
ale ta przecież nie jest zła :D
a uważam nawet że cudowna :D bo moja :)
i zrobiona samodzielnie ;)))



Kawa w naszym mieszkaniu była dosłownie wszędzie :)
jak się denerwowałam to nią nawet rzucałam!
a dodatkowo moje myszki mi pomagały w bałaganieniu,
bo, jak się okazuje ziarka kawy są świetną zabawką :)


Koniec końców mieszkanie zostało posprzątane :)
a choinka zasłużyła na filcowe ozdoby,
i odrobinę sztucznego śniegu, bo przecież prawdziwy w tym roku nie dopisał :(



a w kwestii zielonej choinki to u mnie zielona też musiała być.
i powstała taka :D
polecam wszystkim bo nie zajmuje dużo miejsca i igły nie lecą ;)))



Pozdrawiam