Moi Mili Goście :)

piątek, 1 lipca 2011

Pierwsze sutasze

Od 2-óch dni zajęłam się produkcją biżuterii w sutaszu.
Natchniona przez przyszłą szwagierkę zaraz po powrocie od niej usiadłam przy kompie i zamówiłam troche nici i igły, nie mając pojęcia co tak naprawde bede chciała z tego robic.
Paczuszka szła dość długo ale w końcu trafiła w moje łapki. Otworzyłam i zobaczyłam, a w głowie myśl: "i co ja niby mam z tym zrobić?".
Migiem w internet jak zacząć i znalazłam olśniewające i jak sie wydawało bardzo proste kolczyczki.
Zmieniłam baze kolorystyczną, nieco krztałt i oto wynik:


Zadowolona pierwszym sukcesem poszłam za ciosem i zrobiłam bardziej skomplikowane, które w mojej główce wyglądać miały nieco inaczej. Ostatecznie z nich też jestem dumna.


A tak prezentują się na żywym manekinie:

Mam nadzieje że wam też sie podobają.

2 komentarze:

  1. Witam w blogowym swiecie i ciesze sie Kochana ze sie rozwijasz :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. najfajniejsze są te czerwone, mimo że prosty wzór to najlepiej się prezentują jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń