Moi Mili Goście :)

wtorek, 27 września 2011

Wypalanki

Jakiś czas temu udało misie zakupić w Lidlu w bardzo okazyjnej cenie wypalarkę :)
Odrazu ją wypróbowałam i... zakochałam się w niej :D
Same zobaczcie jakie śliczności wychodzą:



Nie mogę sie zdecydować jakie foto umieścić wewnątrz :)
Powstała też druga ramka w której już sie ślicznie z moim panem K, prezentujemy:
Próbowałm też zrobić kolczyki ale... pierwsza próba nie wyszła :(
a drugie drewienka nie nadają się na kolczyki więc zrobię z nich breloczki :D

I na koniec moje maleństwo :)
wyjątkowo podoba mnie się ta szkatułka mimo nikłych rozmiarów :)
zostanie więc przeznaczona na skrycie mojej ulubionej biżuterii ;)



Wszystko lakierowane matowym lakierem (nie chciałam żeby sie świeciło) ;p
No to tyle. Jak wam się podoba moje nowe hobby??
ja jestem zauroczona tą magią :)
pozdrawiam serdecznie! buziaki

8 komentarzy:

  1. No bardzo mi się podoba :) pudełeczko na biżutki mnie urzekło...

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne te wypalanki, szkoda, że ja nie upolowałam takiej wypalarki

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozostawienie tak miłego śladu po sobie, bardzo dziękuję za Twoje słowa, nawet nie wiesz ile dla mnie znaczą!
    Widzę, że tworzysz najróżniejsze różności ;) Podziwiam taką ciekawość tworzenia i wyrażania siebie na wielu polach artystycznych. Życzę mnóstwa natchnienia do wykreowania nowych tworów :D
    Pozdrawiam cieplutko!!
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
  4. zapomniałam napisać, że ta szkatułka z motylkami jest fajniutka, śliczna!!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne jest wszystko :) aż chyba wypalarka trafi na moja długą krótka liste najważniejszych rzeczy do kupienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajna zabawa z tą wypalarką. Rameczki piękne, zwłaszcza ta druga ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. I znów ja :] Jakby którąś interesowało, to wypalarki są w promocji w netto od następnego tyg. Sorry M(aniek) za taką nie na miejscu reklamę :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, świetne! Nie miałam pojęcia, że można takie cuda wypalić - ot tak sobie!

    OdpowiedzUsuń